Aragorn(Obieżyświat)
Mistrz Śródziemia
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pią 18:25, 21 Paź 2005 Temat postu: Trzecia Era |
|
|
"Początek Trzeciej Ery wyznaczyły m.in. śmierć Isildura i zaginięcie Pierścienia Władzy. Upływały lata, a wydarzenia radosne mieszały się z tragicznymi. Sauron pozostawał w ukryciu, ale jego obecność z czasem stawała się coraz bardziej odczuwalna. Zza Morza przybyli na teren Śródziemia Istari, czyli czarodzieje. Ich pojawienie wiązane było z rozszerzeniem wpływów Nieprzyjaciela. Zadaniem czarodziejów okazało się przeszkodzenie odrodzeniu potęgi Ohydnego. Wśród Istari znaleźli się m.in. Saruman Biały i Gandalf Szary - występujący wtedy pod imionami Kurunir i Mithrandir. Historycy odnotowali pojawienie się t.zw. niziołków. Pomimo działań czarodziejów, Dol Guldur położone w południowej części Mrocznej Puszczy zapełniało się strugami zła - dowodzonymi przez niejakiego Czarnoksiężnika (jak podejżewali czarodzieje jednego z Nazgulów). Także reszta Nazgulów pojawiła się na widnokręgu, rozpoczynając poszukiwania Pierścienia natomiast kopalnie Morii, gdzie krasnoludy od wieków wydobywały mithril, nawiedził Balrog zabijając ich przywódcę - w efekcie Moria opustoszała zyskując wątpliwą sławę miejsca przeklętego.
W ciągu następnych lat Sauronowi (oficjalnie pozostającemu w ukryciu) udało się dokonać kontrataku i zdobyć Wieżę Księżyca - Minas Ithil, zbudowaną na granicy z Mordorem. Stała się ona kolejnym przyczółkiem zła, nazywanym odtąd Minas Morgul czyli Wieżą Złych Czarów. "Śledztwo" przeprowadzone przez Gandalfa wykazało, że Czarnoksiężnik to tak naprawdę agent Saurona. Potęga Mordoru zaczeła wzrastać, jednak Sauron nie był jeszcze gotowy do wojny, zwłaszcza że Pierścień pozostawał poza jego zasięgiem. Z tego też powodu okres ten nazywano Niespokojnym Pokojem - trwał on prawie czterysta lat. Przerwało go wyjście z cienia Bezimiennego i utworzenie Białej Rady, skupiającej najważniejsze osobistości Śródziemia zdolne przeciwstawić się złu. Szczególnym szacunkiem cieszył się wśród członków tego zgromadzenia Saruman, który został zresztą przywódcą Rady. Nikt niespodziewał się, że słynny Czarodziej, badający od lat działania Saurona, zmienił punkt widzenia i rozpoczął realizację własnych planów. Przeszkodził w rozpoczęciu wojny z Nieprzyjacielem, kiedy ten był jeszcze słaby - przekonując Radę, że wystarczy obserwować rozwój wypadków. Kurunir twierdził, że pozbawiony Pierścienia przeciwnik nie jest żadnym zagrożeniem. Liczył na to, iż Jedyny ujawni się przed swoim twórcą, co ułatwi Sarumanowi przejęcie potęgi dla własnych celów.
Nikt wówczas nie zdawał sobie sprawy z tego, że magiczny artefakt wpadł w ręce zupełnie przypadkowej osoby: niejakiego Smeagola, wywodzącego się z rasy bliskiej hobbitom. Smeagol poddany zgubnemu wpływowi Pierścienia zamordował swojego przyjaciela, aby go zdobyć, a następnie ukrył się w Górach Mglistych. Nie miał oczywiście bladego pojęcia o tym, że jego cenny skarb jest najbardziej poszukiwanym przedmiotem na całym Śródziemiu. Rozwój Nieprzyjaciela stał się na tyle niepokojący, że Gandalfowi udało się wkońcu przekonać wszystkich o konieczności wojny. Zwycięstwo okazało się pozorne, ponieważ Nieprzyjacielowi udało się uciec z Dol Guldurna teren Mordoru. Tam, w spokoju, rozpoczął przygotowania do podboju świata. Biała Rada straciła znaczenie, tym bardziej że Saruman zdecydowanie podążył własną drogą ku wyśnionej władzy absolutnej. Tymczasem poszukiwany przez wszystkich Pierścień trafił w ręce nowego właściciela - hobbita Bilbo Bagginsa. Hobbici byli ludkiem niepozornym i powszechnie niedocenianym. To już jednak zupełnie inna historia."
Informacje z [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|